jak nie

Dokładnie, szkoda tylko że nie wyciągnąłem ich szybciej. Bo też w tamtym czasie o tym pisaliśmy na IG a ja wtedy jeszcze uparcie że jak mam ochotę to idę, a tak naprawdę to chyba kierowało mną jedzenie wtedy :D bo lubię dużo jeść :D

Też nie umiem jakoś cheatować- może dlatego, że moja normalna miska często przypomina całkiem niezły cheat;-D Jedyne co lubię przy okazji ustawek zwieńczyć trening jakimś burgerem:-) No stary jak patrzę na te Twoje naleśniki na instagramie to masakra jakaś :D

Trening widzę baja ;) już nie mogę się doczekać PPL jak wejdę na masę, po całym zamieszaniu u mnie życiowym.

[...] ciekawości po trzech dniach na wysokich węglach (600g aktualnie w tym tygodniu), nigdy nie miałem z tym problemów, przeważnie na masie kręci mi się cukier od 60 do 80 chyba max miałem pod koniec tamtej masy jak byłem ulanym prosiakiem ze 115kg wagi :) I pierwszy posiłek tak przy okazji :) /SFD/2019/7/25/e554aa7278e64886b394f2cb1375f21d.jpg

[...] na badaniach okresowych to tam miałem też pod 70, z przyzwoitym bf ale na masie byłem tez wtedy i już jadłem tak dość :) A tak to babci glukometrem jeszcze sprawdzałem jak była kiedyś u mnie, też z rana na czczo ale to w pełnej redu to miałem mniej niż 60 :) Dlatego mówię z poziomem cukru nigdy nie miałem problemów jakiś. Zresztą gdzieś [...]

Nic nie szkodzi :P Zdarza się :P czasami się człowiek zakręci i niewiadomo jak to się stało xD hehe

spokojnie można dodawać dalej jedzenia i korzytać z tego dobrego okresu do progresu ;) na zdj nie widac totalnie nic zebys wody ciągnał, wiec to tylko odczucia osobiste :D a wiesz jak ztym jest :D

[...] że potrzebne im wsparcie czy po prostu zapobiegawczo na wszelki wypadek? Łokcie głownie bardzo czułem na treningu więc wrzuciłem bo pamiętałem że kiedyś mi pomogło i tak jest tym razem :) bo ból jest mniejszy, wiadomo do zera nie zszedł ale czuję poprawę :) Mi też relatywnie duża dawka MSM pomaga, szczególnie na masie jak ciężary już są wyższe

[...] curry-musztarda. Ni2 ma nic lepszego :D A co do warzyw muszą być, u mnie też droga eliminacji. Pomidorów, fasolki szparagowej zielonej, szpinaku cały talerz może wejść. Zjem ogórka, papryke i brzuch balon Nie no jak już to wolę świeże, sama musztarda już mnie odstrasza :D xD wolę kiszone ogóry, normalnie, standardowe :D bez jakiś rewolucji :D

Papryka ciezka tak jak ogorek zielony , zawsze mi sie po nich odbija a po kapuście zwyklej gazy nie do zniesienia ;-)

No bo niektórzy to myslą że warzywa to mają 0kcal xD a co lepsza że jeszcze mają minusowe bo takie teorie dzikie też już słyszałem :) No ale jak się nie analizuje nic to tak jest :) później -20g węgli z posiłku ale taki klientela sobie da 1kg warzyw do posiłku i już ma +30g węgli :D bo średnio na 100g gdzies tak mają po 2/3g węgli no a do tego [...]

Oby jak najdłużej nie podało :)

Mega kable i super Forma :-)) Dziękuję :P dopiero czwarty tydzień masy leci więc jeszcze nie zalało jak prosie :D hehe

04.08.2019 Siemka Dzisiaj full regeneracja :D więc co do dnia to nie ma co opisywać ;p Jak to niedziela :D Mam już zmiany na kolejny tydzień a więc: W dni treningowe +40g węglowodanów W dni bez treningu +10g tłuszczy :D To by było na tyle, reszta bez zmian i lecim dalej ;p Zmiany wprowadzam od poniedziałku więc dzisiaj jeszcze po staremu ;p [...]

[...] a najbardziej brakuje mi kiszonek;/ gdzie teraz swieże kiszone ogory stoja w kuchni i czekaja a ja mam tylko tyle ze sie popatrze;/ :D Temat tabu :D nie no bo tak jak u Wojtka opisywałem a dzisiaj specjalnie testuje. Bo od jakiegos czasu gazy i czuję taką pełność na flakach ale za to głód i apetyt siedzi. no i wczoraj cały dzien [...]

Ja teraz wcinam na ogół pomidory od rodziców zero chemii :l Ja właśnie tez juz kilka miałem w ogródku :D tylko nie wyrabiaja z dojrzewaniem przy mnie :D xD haha Ja mam od teściów oraz rodziców więc aż za dużo xd tak samo fasola, ogórki i cała reszta mam pod dostatkiem.Kiszonych mam już 25 słoików 1l zrobione przez żonke. Jak będę miał chatę też [...]

Tutaj masz racje :) ale i tak pewnie jak pod zawody to każda końcówka redukcji jest juz tak samo męcząca :) Ja mam doświadczenie praktycznie zerowe ale dla mnie najtrudniejszy był okres pomiędzy jednymi a drugimi zawodami(dokładnie to były 4 tyg) Pierwszy tydzień to euforia, lekko coś podjadlem ale potem od razu rutyna itd i ten 2 i 3 tydzień był [...]

6tyg pod rząd to jest coś %-) Hahaha Ty to juz maratończyk :D jak zaczynasz to nie wiesz kiedy kończyć :D haha

według mnie lepiej jak tydzien temu ;-) Tez właśnie wydaje mi sie ze lekko lepiej, jakbym wody jeszcze mniej było. Lecimy dalej, nie ma co trzeba tyrac :D

najszerszy tyłem u Ciebie mi się bardzo podoba ;-) ogólnie wszystko widać, ze świetnie idzie Dzięki :) miło mi to czytać :) Powiem Ci ze długo sie uczylem jak je pokazać :) ale np bicepsy tylem nie umiem w tej pozie pleców tak fajnie pokazać. Musze dalej cos kombinować :)